ďťż
cranberies
Witam. Mam problem ponieważ kupiłem silnik do wsk 3. Silnik był w częściach. Po złożeniu okazało sie że nie mam biegów. Tzn gdy chciałem wrzucic bieg pod nogą było sporo luzu a nastepnie twardo- biegi po prostu nie wchodziły. Po rozpołowieniu okazało się że pod wodzikiem jest jest gniazdo a w nim kuleczka i sprężynka i to gniazdo jest pęknięte. Kuleczka ma sporo luzu i przy zmianie biegów wyskakuje chciałbym to przygiąć ale gdy to rusze to gniazdo pęknie do końca. No i tu moje pytanie czy mogę to jakoś naprawić czy raczej szukać nowego kartera.
Zawsze można zespawać aluminium. Daj jakieś foto, bo nie wiem o co ci chodzi Chodzi mu o te gnizado na kulke i sprezyne co wygląda jak litera U patrząc z boku - te zaslepione blaszką od spodu . Ja bym to pospawał jak radzi kolega wyżej Chodzi mi o ten element; http://imageshack.us/content_round.php?page=done&id=4tHcmJ-plaGpm6uS5dfQz-LJpZigq8-a49Tc Na zdjeciu kiepsko widać bo robiłem je tosterem xD ale prawa strona jest wyłamana prawie jak ja przygne to odleci calkiem. Ok pospawać tylko to jest bardzo mały element i on nie jest aluminiowy tylko żelazny chyba. Jeśli go wybije to czy on mi później na swoje miejsce wroći. Troche boje się tego ruszać ale trzeba bedzie. Najlepiej jakby to wymienić ale nie moge nigdzie znaleźć takiego elementu...;/ . Mam taką oprawke śrutu No to problem z głowy No i dobrze że z głowy warto sobie to ogarnąć na szybko bo potem z tego problemy są różne. Ja bym to oddał jakiemuś fachowcowi. Nie wiadomo do końca co to może być. |