Problem ze 3 biegiem po wymianie linki od sprzęgła i oleju
cranberies
Jako, że jest to mój pierwszy post na forum - witam wszystkich.
Wiem iż jest parę podobnych wątków, ale nie chcę komuś robić bałaganu w jego temacie. A więc mam problem tego typu, iż nie raz wyskakuje mi 3 bieg (WSK 125), zaczęło się to dziać po tym jak wymieniłem linkę od sprzęgła oraz olej - wcześniej wszystko było ok, a tu po tych wymianach taki problem :/ Dodam że jak trzymam 3 bieg to motor jedzie i bieg nie wyskakuje, dodatkowo sprzęgło bardzo ciężko chodzi, znaczy się po założeniu linki niby chodziło ok ale z czasem zaczęło coraz ciężej.. - prosił bym o jakieś rady z czym to może być związane i jak sobie z tym poradzić. Ewentualnie czy jest ktoś z okolic Myszkowa, Częstochowy, co mógł by to ogarnąć, bo jak przeczytałem kilka tutoriali odnośnie rozpoławiania silnika to ciężko to widzę  Co do sprzęgła to chyba nie masz kulki pomiędzy wodzikami lub w ślimaku, warto też sprawdzić linkę czy gdzieś się nie zagięła ( na odkręconej pokrywie prawej to sprawdzisz - jak wtedy chodzi lekko to przyczyna tkwi w popychaczu lub złej regulacji) Silnik był rozbierany niedawno czy też nagle zaczął ten bieg wyskakiwać (nie po złożeniu silnika) ? Napisal przeciez, ze nie rozpolawial, bo sie nie chce w to bawic. Sprzeglo chodzi mu ciezko, a nie nie ma go w ogole, wiec srut musi byc. Kwestia ciezkiego chodzenia sprzegla jest zla regulacja na slimaku lub zacieranie sie linki gdzies w pancerzu. Zapusc do linki pare kropel oleju. Jesli silnika nie rozpolawiales to po prostu tak sie trafilo, ze trojka zaczela wyskakiwac, skonczyl sie po prostu jej zywot juz. Jaki wlales olej? Sruty musza byc, bo gdzie by sie podzialy. Na zdjetym deklu prawym sprzeglo zawsze bedzie lekko chodzic nawet wtedy gdy sie bedzie zacierac, w sprzegle stawiaja opor przede wszystkim sprezyny sprzegla a co za tym idzie takze jego regulacja, takze zastanow sie Tiesci co piszesz. PS. Sorka, ze pisze bez polskich znakow, ale jestem za granica. Właśnie dużo osób ma problem ze sprzęgłem, bo nie ma tych śrutów i sam też nie wiem co oni z nimi robią. Poza tym napisałem przecież, że może to być wina złej regulacji sprzęgła i że linka również może być tego powodem . Co do rozpoławiania to równie dobrze może to być WSK kupiona gdzieś także nie ma pewności czy jest po złożeniu czy też nie więc nie rozumiem czemu na mnie najeżdżasz. Peace Spoko Tiesci  ja nie najezdzam, ja tylko poprawiam. Chodzi mi tylko o to, ze jakby nie mial srutow to by nie mial sprzegla wcale, a jemu chodzi ciezko i tez tak jak wczesniej napisalem to to, ze nawet jakby mu sie zacierala linka to i tak by az tak ciezko nie chodzila tylko troszeczke ciezej. Najwiekszy opor daja sprezyny dociskowe sprzegla. Tak jak napisales, ze duzo osob ma problem ze sprzeglem jak nie ma srutow, to wtedy po prostu tego sprzegla nie ma, a xadrian jak wynika z jego wypowiedzi ma sprzeglo, tylko mu ciezko chodzi, i tyle  Witam ponownie Troszkę nie miałem czasu ostatnio aby wbić na forum, ale postanowiłem się przyjrzeć bliżej problemowi i rozpołowiłem ten silnik  W sumie jedyne co zauważyłem w środku to że simering był rozwalony i tulejka jak by już zużyta oraz dla spokoju kupiłem jeszcze łożysko. Kulka ze sprężyną są na swoim miejscu więc nic nie wypadło. Części jeszcze nie zakładałem i dzisiaj mam zamiar się tym zająć i powalczyć z tą linką od sprzęgła i regulacją.. Olej jaki wlałem to Hipol (nie pamiętam jakie oznaczenie i musiał bym sprawdzić)BTW: jest jakiś patent jak poprawnie wyregulować tą linkę ? Obecnie miałem tak, że sprzęgło brało mi przy samym końcu a nie zaraz na początku.. |