ďťż
cranberies
Witam.Po wymianie tarcz sprzegla,wszystko jest ok.Ale po calkowitym złorzeniu i odpaleniu silnika swierdzilem ze biegi wchodza normalnie tylko coś sie stalo ze nie odbija nożka zmiany biegow,lata luzno.Pewnie bede musial rozpolowic silnik.W tej kwesti mam pytanie,żeby sie tam dostac i nie narobic czy musze zdemontowac kosz sprzegla i odkrecac ,sciagac zebatke napedu łancuszka ta co jest na wale?Chcialbym żeby przy rozpolowieniu wszystko zostalo z lewym karterem,czy jest to mozliwe?Prosze o porade,z góry dziekuje i pozdrawiam.
Tak jest to możliwe. Odkręć zapłon i zębatkę trybu zdawczego i do dzieła. Tylko pamiętaj! Połóż silnik na lewym boku i prawy karter ściągaj do góry żeby trybki nie wypadły. Spadła Ci sprężyna wybieraka,jest zaklinowana o taki kołek. Wielkie dzieki.A jeszcze mam pytanie,czy pod sprezyne od zebatki kopki idze taka podkladka z otworami?I czy oprócz oringu na walku kopki idzie jakaś podkladka pod dekiel?pozdrawiam. Nie,ta podkładka z otworami idzie na wałek dźwigni zmiany biegów,pod półksięzyć.Przy deklu nie ma żadnego pierścienia,jest jedynie oring uszczelniający wałek kopki. to jak dobrze zrozumialem podkladka z otworami sprezyna polksiezyc tak? Tak Dziekuje. OK teraz moge brac sie za naprawe. Witam.Silnik rozebrany,nawet nie odkrecalem zebatki lancucha.okazalo sie ze wypadl jakims cudem bolec z wybieraka.Wbilem go z powrotem i dla swietego spokoju potraktowalem migomatem. |