ďťż
cranberies
Witam serdecznie. Wczoraj odpaliłem swój silniczek i pojechałem na jazdę próbną. Sprawa ma się tak, że 1 jest ok, 3 ok a na 2 coś jakby w silniku wyło. Jak dodaje gazu do najwyższych obrotów to słychać takie wycie właśnie. wiecie może co może być tego powodem ?? biegi wchodzą elegancko i nic nie wyskakuje.
Sprawdź stan i jakość oleju w skrzyni. Orlen HIPOL. Wlałem trochę więcej niż trzeba tj. 0,7l Ale słyszałem, że jak olej jest gęsty to tarcze się sklejają i może nie wysprzęglać a ten olej faktycznie jest gęsty. I dodam jeszcze, że jest czasami ciężko wbić dwójkę, bo strzela coś w skrzyni ale to chyba wina sprzęgła, które już 3 razy podciągałem i dalej lekko ciągnie :// Jak to hipol orlena to nie on jest powodem problemów, jeżdżę na takim i jest lux. Jak to hipol orlena to nie on jest powodem problemów, jeżdżę na takim i jest lux. Ale sprzęgło podciągałem juz kilka razy i dalej nic i dalej mam problem z wbiciem z 1 na 2 bo coś zgrzyta tak jakby sprzęgło nie wysprzęglało do końca a na 1 delikatnie ciągnie. czego to może być wina?? Może masz przepracowany olej, w jakim stanie są tarcze sprzęgła i jego docisk (jednakowe sprężyny), czy miedzy popychaczami i w ślimaku masz kulki? Może trzeba jeszcze podciągnąć? Tarcze są nowe. Sprężynki ok. Pomiędzy popychaczem a drutem jest ten mały śrucik w środku wałka bodajże 3mm. W ślimaku mam już 2 x 5mm. Olej jest ze stacji nowy to jak może być przepracowany?? nie wiem dalej co robić. zaraz skończy się mi regulacja od sprzęgła. W ślimaku masz dwie kulki? Ma być jedna, a to musisz co chwila podciągać sprzęgło bo się luzuje i nie wysprzęgla? Możliwe, że wyciera się popychacz który jest nie oryginalny lub jest zbyt krótki? A regulujesz tą śrubą w ślimaku czy tylko długością linki? W ślimaku masz dwie kulki? to musisz co chwila podciągać sprzęgło bo się luzuje i nie wysprzęgla? Możliwe, że wyciera się popychacz który jest nie oryginalny lub jest zbyt krótki? A regulujesz tą śrubą w ślimaku czy tylko długością linki? tylko ślimakiem. Dzisiaj trochę pojeździłem i podciągnąłem sprzęgło i dwójka już wchodzi ale czasami wyskakuje. Można to jakoś zlikwidować nie rozpoławiając silnika ? słyszałem że można od dołu podbić to coś metalowe i wtedy biegi nie będą wyskakiwać. Tylko 2 wyskakuje. Wywal tą jedną kulkę ze ślimaka, a co do wbijania głębiej tego kołka od dołu to nie praktykowałem tego. Ok wywale tylko wtedy brakuje mi już regulacji i wkręcam do oporu a sprzęgło dalej ciągnie. A następna sprawa to co zrobić żeby ten bieg nie wyskakiwał ? podczas jazdy nie wyskakuje ale np. jak dobrze nie wejdzie albo jak zapalę na pych to silniczek odpali ale bieg wyskoczy. Co zrobić ?? Dodano: No i po problemie. Coś siadło w skrzyni będę brał się za rozpoławianie jutro. I powiedzcie mi co zrobić żeby teraz biegi mi nie wyskakiwały ?? I co z może być z tym sprzęgłem, że jest podciągnięte dość wysoko a dalej jak chce wbić dwójkę to w skrzyni coś chrupie ?? Jak braknie regulacji to któryś z popychaczy jest za krótki. Rozbierz i wtedy zobaczysz ze coś jest w skrzyni zużyte i dlatego dwójka wyskakuje. Praktykowałem wielokrotnie dobijanie kołka śrutu automatu od spodu silnika,i powiem tak-jeśli biegi wchodza zbyt lekko i wyskakują to jest to metoda,ale z jednym ALE-trzeba to zrobić BARDZO delikatnie,gdy stukniesz zbyt mocno zablokujesz skrzynię biegów i wtedy rozpoławianie silnika będzie koniecznością. A powiedzcie mi koledzy, bo pod kosz sprzęgłowy nie założylem takich dwóch podkładek. Pomiędzy kosz sprzęgłowy a łożyska. Może się coś przez to uszkodzić?? Teraz będę rozpoławiał więc mógłbym to założyć ale nie wiem czy jest konieczność, bo nie musiałbym rozbierać sprzęgła. Jest konieczność,a rozpoławianie silnika bez ściągania sprzęgła nie ma sensu bo wałek główny skrzyni zostanie Ci w lewym karterze co strasznie utrudni jakąkolwiek robotę. A do czego są te podkładki ?? one są pomiędzy tą zębatką z zapadką a łożyskiem. A jak już będę miał tak rozłożony silnik to zrobić coś z mechanizmem od zmiany biegów żeby biegi wchodziły i nie wyskakiwały ?? W WSKa nie reguluje się biegów. Jedynie przez co może ci wypadać bieg to brak kulki lub wyrobiona sprężyna. Może też wodzik być wyrobiony. A co do tych podkładek pod kosz to, żeby łańcuch równo "chodził". Jak się mylę poprawcie mnie Pozdro Ta podkładka (aby jedna tam jest) na wałku głównym (sprzęgłowym) między łożyskiem a tulejką kosza sprzęgłowego stanowi powierzchnię do oparcia się całego kosza sprzęgła, obraca się ona razem z wałkiem, nie można stosować tam zwykłej podkładki gdyż się szybko wytrze, w oryginale jest specjalna utwardzana i dokładnie obrobiona. Jak jej brakuje to kosz sprzęgła zaczyna szorować po kulkach łożyska oraz łańcuch krzywo chodzi. http://www.wskonline.fora.pl/viewimage.php?i=202 Witam. Dzisiaj rozpołowiłem silnik i uszkodziło tylko tryba pośredniego, którego już założyłem i generalnie silnik byłby do złożenia, ale...jak wbijam tak na "sucho" drugi bieg to nie chce wejść, dopiero jak mu tak delikatnie pomogę(podniosę delikatnie automat do góry) to wejdzie. Co może być , śrut i sprężynka jest ok?? Na sucho biegi mają prawo ciężko chodzić, podczas zmieniania biegów kręć wałkiem głównym. Na sucho biegi mają prawo ciężko chodzić, podczas zmieniania biegów kręć wałkiem głównym. Ale jak wbijam to bez skrzyni(wałków i trybów). Jest jakiś problem z tym automatem bo na tym ząbku się zatrzymuje z luzu na bieg drugi. Poszukaj śladów o które może blokować się ten element z kłami, może za mocno wbiłeś ten element ze sprężyną i kulką? Rozbierz cały automat na czynniki pierwsze i dokładnie go obejrzyj. Poszukaj śladów o które może blokować się ten element z kłami, może za mocno wbiłeś ten element ze sprężyną i kulką? Rozbierz cały automat na czynniki pierwsze i dokładnie go obejrzyj. Już rozbierałem i ten element delikatnie wybiłem i dalej to samo wystarczy ze tylko delikatnie dotknę automat od spodu i juz wskoczy. a mozesz mi powiedziec jak przeklada sie wybierak biegów ? chcę przełożyć wałek. O ile dobrze pamiętam to wałek od zmieniacza biegów wchodzi na frezie w wybierak i jest tam zabezpieczony kołkiem rozprężnym, trzeba go wybić, lecz ręki uciąć sobie nie dam. Tak, jest zabezpieczony takim kółkiem , a od drugiej strony jest seger. Trzeba to kółeczko ściągnąć aby zdjąć wybierak. Moja rada jest taka, żeby zmienić to kółko na seger (łatwiej ściągać i lepiej trzyma) Nie wiem czy dobrze mnie zrozumieliście, bo tam nie ma żadnego segera. Chodzi mi o to: http://allegro.pl/wybierak-biegow-wsk-125-zatrzask-zmd-i1539181606.html i nie wiem jak to ściągnąć z wałka: http://allegro.pl/nowy-walek-zmiany-biegow-wsk-125-i1547003270.html gdyż na tym wybieraku mam trochę wyrobione ząbki. Ale tam jest tylko jakaś sprężyna i tyle. Koło wieloklina jest kółko rozprężne spełniające taka sama funkcję,jak pierścień segera,obejrzyj koniec wałka,inaczej nie ściągniesz wybieraka z wieloklina. Więc jeśli tu jest tak jak piszecie to mój opis pasuje tylko do tego samego w 175. |