ďťż
cranberies
Witam.znajomy posiada Minska z '49r. od dziadka,ktory ma zapłon na akumulator (ktoś kiedyś przerobił) i chciałby wrócić do oryginalności, moim zdaniem zaplon z akumulatora bardziej jest niezawodny niż oryginalny z cewki i przerywacza,a wy jak byście zrobili ?
Zapłon bateryjny jest znacznie bardziej zawodny,tu się niestety mylisz,wystarczy ,że motocykl postoi,akumulator padnie i nie uruchomisz silnika...z kolei w tak starym motocyklu moc cewki wykorzystanej do ładowania akumulatora jest tak mała,że nawet gdy odpalić motocykl na prostowniku i rozładowanym aku,to po odpięciu prostownika momentalnie zgaśnie,gdyż ładowanie nie będzie w stanie podtrzymac zapłonu. Zapłon oryginalny megneto-indukcyjny jest prosty i niezawodny i polecam doprowadzić motocykl do oryginału. |