ďťż
cranberies
Witam komarka mam juz długi czas ale dzisiejszego wieczoru zachciało mi sie go opisać. To tak zaczeło się od tego ze wuja przywiózł mi silnik ze złomu. Potrzebowałem rame a wiedziałem ze kumplem ma komarka gdzie jest uszkodzony silnik, pojechałem do niego rame wziąłem za 40 zł i pytam sie go ile za silnik a on mowi ze za 5zł xD Bo jest rozjebany w uj i wgl nie ma już sił do niego. Czyli można powiedzieć ze kupiłem komara za 45 zł. Przywiozłem go do domu silnik ktory miałem od nieogo odrazu na stół i patrzałem co z nim jest, ściągłem cylinder wgl nie było uszczelki pod nim ale dobra patrze a tłok odwrotnie załozony i i porysany patrze na cyl to samo same rysy ale ze miałem dawce części przełożyłem tłok i cylek założyłem moj zapłon w tamtym wszystko na druciki powiązane, założyłem też gazior i komar odpalił po 3-krotnym okręceniu pedałami. Bardzo ładnie chodził trzymał wolne obroty dobrze wchodził na nie i bardzo ładnie jeździ.Ogólnie jestem bardzo zadowolony z niego.
To tak : rok produkcji 1972 silnik s38 na pedały biegi w rączce malowanie jakieś nieładne ale jak bedzie wiecej funduszy to go pomaluje to na tyle Oceniajcie i komentujcie Zdjęcia http://www.bikepics.com/members/symbian73x/722330/ Sliczny komarek choć szkoda że nie oryginalny silnik,bo w tym roczniku był już S38 z nożnym starterem.Ja mam sztywniaka z 66 roku i właśnie rozłożyłem silnik palony na kopkę po przebiegu <1000km jako dawce części do pedałowca...ehh...szkoda bo mogli byśmy się wymienićw moim brakuje(brakowało) tylko cylindra i głowicy. Przecież jest to oryginalny silnik komar 2330 był z takim silnikiem i te modele były produkowane do 1973r fajny komarek Dokładnie ten typ także miał pedały Równocześnie były robione na pedały i na starter:) Świetny komar Komar to klasyk nad klasykami, pięknie go zrobiłeś |