ďťż
cranberies
W środę 8 grudnia odbyło się walne zebranie sprawozdawcze za 2010 rok. Przedstawiciele zarządu i poszczególnych sekcji prezentowali swoje dokonania w ciągu ostatniego roku. Najlepiej prezentuje się sekcje zapasów – której zawodnicy bardzo dobrze prezentowali się na zawodach krajowych i zagranicznych. Z wielu z nich wracali z medalami. Równie dobrze prezentuje się sekcja piłki nożnej – zwłaszcza drużyna seniorów występująca w IV lidze. Drużyny w których występują zawodnicy z młodszych roczników – jak zapewniają trenerzy i działacze – przy stworzeniu odpowiednich warunków – boiska itp w przyszłości będą odnosić sukcesy. Nowo powstała sekcja tenisa stołowego w przeciągu dwóch trzech lat powinna święcić największe triumfy. Najsłabiej wygląda sytuacja sekcji koszykówki. Sekcja borykająca się z problemami finansowymi, organizacyjnymi i kadrowymi musiała zawiesić działanie. Nie ukrywam, że ten fakt mnie jako byłego koszykarza bardzo zasmucił.
W trakcie spotkania głos zabrał rzecznik prasowy KPP we Włodawie Andrzej Wołos. Apelował o lepsze zabezpieczenie imprez sportowych, zwłaszcza meczy Włodawianki, by nie powtarzały się sytuacje jak te z Chełmianką. W tym celu zaproponował współpracę ze Strażą Miejską. Przypomniał również o zakazie używania środków pirotechnicznych. Antybohaterem zebrania był Andrzej Rysz. Od początku zgłaszał swoje zastrzeżenie zarówno do sposobu prowadzenia obrad, jak i przekazywanych treści. Wyjaśnienia prezesa, komisji rewizyjnej i pozostałych członków budziły kolejne wątpliwości byłego prezesa. Nie obyło się bez słownych utarczek i personalnych wycieczek. Obradom przysłuchiwał się burmistrz Jerzy Wrzesień. Obecnych na sali dwóch radnych Mariusz Józefczuk i Krzysztof Flis zapewniali, że na miarę swoich możliwości będą wspierać klub MLS Włodawiankę. Tyle w ogólnym skrócie. W najbliższym czasie może będę miał sprawozdanie, uchwałę końcową i inne dokumenty to też wrzucę, żeby zainteresowane osoby mogły sobie poczytać. Gdzie był radny 303? |