Przejazd, droga - 190!!! Pobórka - Nieżychowo
cranberies
Brak słów... Zalane dziś a został prawie miesiąc do imprezy...
    Made in Poland : No to mamy po imprezie. Kto rządzi powiatem pilskim powinien za to odpowiedzieć. Najpierw rozpisują się nt. imprezy i wszystkich zapraszają, a na końcu robią takie cyrki. Kretynizm! Gdzie tu logika?! W tym kraju: http://obywatelstwo.eu chyba już nic mnie nie zdziwi..... Ale przynajmniej jest równo  Nie ma co sie załamywać, to nie koniec świata, podjechać w nocy ze szlifierka i odciąć to co przeszkadza, przecież torów nie zdjęli. No brak słów... Nie ma co sie załamywać, to nie koniec świata, podjechać w nocy ze szlifierka i odciąć to co przeszkadza, przecież torów nie zdjęli. To nie chodzi o to, że nie to nie koniec świata, tylko chodzi o sam fakt zaistnienia takiej idiotycznej sytuacji, dla której nie znajdzie się winnych, a powinno, bo to kpina. No to widać, że powiat przygotowuje się do imprezy....  Czy w powiedzie Pilskim jest jedna władza czy każdy robi to co chce...?  WTF?Moim zdaniem władze powiatu pokazały że nie zgadzają się z organizacją imprezy tylko dla ''kolegów'' z Niemiec. Władze towarzystwa i ich koledzy z Niemiec prawdopodobnie nie trzymają się ustaleń które zostały zawarte na posiedzeniu w starostwie powiatowym dlatego starostwo pokazało że nie da z siebie robić głupka. Podkreślam są to tylko moje przypuszczenia. P.S szkoda że nikt z władz towarzystwa nie jest w stanie przekazywać informacji dotyczących kolejki po przez nasze forum tylko tworzą strony które nie są w ogóle aktualizowane, kiedyś było inaczej. Tak jeszcze raz obejrzałem zdjęcia i oprócz zaasfaltowania szyn to widać, że coś słabo z przygotowaniami szlaku do imprezy. Za przejazdem trawsko wielkie, w ogóle torów nie widać... A tu miesiąc do imprezy.No i po kłopocie... Foto z dziś    
dnia Pią 19:19, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 razCiekawe ile wytrzyma. Obstawiam ze nie za długo  Widać ślady ostrego hamowania na przejeździe a to mu nie służy... Niech jeszcze siłą rozpędu zrobią rowki na przejeździe przez dziesiątkę! Może szyny się od razu nie zapadną jak lopek na nie wjedzie  ))Z tego co wiem "10" nie jest w planie imprezy - to raz ; po wtóre tam jest bardzo słabe podtorze. Drezynką można było tam swego czasu poszaleć - co uczyniłem wraz z ekipą Kolegów. Ale za wjazd ciężkich sprzętów nikt nie będzie miał ochoty brać odpowiedzialności - wiedząc co jest tam grane. Pożyjemy zobaczymy:) No to chociaż jedna dobra wiadomość. Z tego co wiem "10" nie jest w planie imprezy - to raz ; po wtóre tam jest bardzo słabe podtorze. Drezynką można było tam swego czasu poszaleć - co uczyniłem wraz z ekipą Kolegów. Ale za wjazd ciężkich sprzętów nikt nie będzie miał ochoty brać odpowiedzialności - wiedząc co jest tam grane. Pożyjemy zobaczymy:) No ale "Rumun" z dwoma "gigantami" przejechał przez dziurę gdzie szyny wisiały 2 metry w powietrzu Przecież wystarczy posłuchać kolejowych opowieści z 100-lecia, więc czego Wy się boicie? hehehe Odpowiedzialności szanowny Kolego, tylko odpowiedzialności  Drodzy koledzy! Na spotkaniu w starostwie z dnia 24 maja br. utrzymaliśmy informację, że „dziesiątka” to sprawa Krajowego Zarządu Dróg, więc tam na razie tylko PKP może interweniować, bowiem właścicielem tego odcinku do Łobżenicy do momentu przekazania nadal jest PKP. Wobec tego nie ma jeszcze prawnej możliwości jeżdzić tam z pociągiem osobowym. Jeśli chodzi o drogę do Białośliwia, to odpowiada za zalanie przejazdu chyba właściciel drogi, czyli Wojewódzki Zarząd Dróg, a nie powiat. Dziwnie to wszystko, owszem. Bardzo dziękujemy za te zdjęcia, radku, jesteś najaktualniejszym źródłem informacji!! Grześku, gdybyś przeczytał umowę zawartą między starostwem, niemieckim partnerem FBG Petera Erka oraz Towarzystwem, to byś wiedział, że Peter głównie się zobowiązał do przekazania jednej spalinówki. Natomiast przekazał dwie spalinówki, narzędzia za ok. 8000 EUR, kilkakrotnie fizycznie z grupą niemieckich zapalenców pracował przez cały tydzień na trasie. Twoje przepuszczenia są więc bezpodstawne. Jesli chodzi o festyn, to właśnie strona niemiecka od samego początku powiedziała, że to ma być impreza dla polskich miłośników kolejnictwa, a na dodatek dla całych rodzin, wszystkich mieszkanców regionu. Proszę przepuszczać taką możliwość, że nawet ... Niemcy potrafia być filantropami... Grupa niemiecka w dniach 21 oraz 22 czerwca wcale nie będzie w Białośliwiu, bowiem zwiedza Hel oraz Żnin. A co? Px38 przywieziony na koszt Petera będzie cały czas w Białośliwiu kursować. Skoro nie dla Niemców, to chyba tylko dla Polaków, co?? Że nikt w regionie z tzw. miejscowych nie potrafił jeszcze tego faktu rozreklamować, tak aby potencjalnie zainteresowani o tym wiedzieli, to na prawdę nie jest wina Niemców. Może włączysz się w rozreklamowanie? Czyli krótko. Niemcy w dużej mierze przyjadą dopiero w piątek 24 czerwca, a Px38 będzie całodniowo kursować już od poniedziałku, 20 czerwca, miedzy lokomotywownią a Kocikiem. Do 25 czerwca włącznie. 25 czerwca to ma byc kulminacja festynu z paradą pojazdów, czyli ok. 10 spalinówek i dwóch parowozów, jazda drezyną itp. Serdeczne pozdrowienia Hermann No cóż ...nic dodać nic ująć. dzięki za info Hermann:) |