ďťż
cranberies
Witam Kolegów Motocyklistów. Jeżdżę motocyklami około 20 lat (obecnie v-stromem 1000). nalezę do niezrzeszonego klubu VStromClub skupiający miłośników tych motocykli.Mamy naszywki na rekawach i koszulki z własmym logo. Słyszałem że kluby motocyklowe ,, walczą,, z takimi nieformalnymi klubami. mógłbym być nawet niewpuszczony na zlot :( . u was też tak jest??? Podobno Perun ściga takie "forumowe kluby"
Witaj Jerry73! Zasady ogólnie są takie że jeśli nie nosisz kamizelki z barwami tak jak kluby zrzeszone w Kongresie Polskich Klubów Motocyklowych (zapraszam do lektury na www.klubymotocyklowe.pl) a z tego co napisales w swoim poscie tak nie jest wiec zapraszamy serdecznie na nasz zlot. dnia Sob 10:48, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy Nie, nie noszę kamizelki. Mam tylko mały znaczek na rękawie kurtki. Bywam na zlotach, ale głównie zajmujemy się turystyką motocyklową. A głupio by było zajechać na zlot, a tu organizatorzy ci mówią- albo zdejmujesz kurtkę albo nie wchodzisz. Moi koledzy byli u was na zlocie i chwalili sobie imprezkę. Przyjedziemy napewno. Moi koledzy byli u was na zlocie i chwalili sobie imprezkę. Przyjedziemy napewno. Milo mi to slyszec. Do zobaczenia wobec tego w Koszelance. |