ďťż
cranberies
Moim zdaniem w Polsce mamy tak tani prąd, że spokojnie można nim ogrzewać dom, szczególnie, gdy chcemy by nasze dzieci nie chorowały. Mój dom ma około 100 m² i koszt ogrzania to 600 zł miesięcznie, przy czym dotyczy to również oświetlenia i kuchni. Czy to jest dużo? Z uwagi na to że ogrzewanie jest bezobsługowe? Myślę że osoby które palą w piecach węglem powinni płacić wyższe składki na ZUS bo powodują alergie u dzieci i inne wstrętne choroby. Szczególnie ci co palą ten radioaktywny węgiel od Ruskich. Ja postawiłam na elektryczne ogrzewanie podłogowe i licznik dwutaryfowy. Jak tylko w Leroy Merlin pojawiły się tanie maty do samodzielnego montażu http://www.leroymerlin.pl/porady/technika/klimatyzacja-wentylacja-i-ogrzewanie/ogrzewanie-podlogowe,e356,l1431.html po kolei w każdym pomieszczeniu je pozakładałam. Nie wyobrażacie sobie jakim piecem akumulacyjnym staje się dobrze zrobiona podłoga. Kilka godzin pobierania prądu starcza na całodzienne ciepło. Do tego rozchodzi się równomiernie i bez kurzu dzięki czemu dzieci podatne na alergie nie mają ciągle kataru, przynajmniej w domu.
antyalergiczne ogrzewanie domu???? w jaki sposob ogrzewanie moze powodowac u ludzi alergie? alergie to powoduja raczej rachunki za ogrzewanie a nie samo ogrzewanie elektrycznie ogrzewanie drogo wychodzi, a to powiązanie z alergią według mnie mocno naciągane :/ W rzeczy samej. Przecież takie pojęcia jak eko i anty to bełkot marketingowy jak nic innego. Jedyne słuszne podejście do sprawy ogrzewania domu czytałem na ogrzewanie-domu.pl gdzie mówi się o tym co faktycznie jest sprawdzone i działa na naszą korzyść od momentu pierwszego włączenia. |