ďťż
cranberies
Mam problem.
wymieniłem tarcze sprzęgłowe i nie mam sprzegła , wgl nie idzie popychacza wepchnąć nwm czemu pomocy !! tu kolega ma taki sam problem: http://www.wskonline.fora.pl/sprzeglo,79/brak-sprzegla,8304.html może akurat się czegoś dowiesz. ps. szukanie podobnych tematów nie boli! a no widzisz to wlasnie moj problem ci podeslano, ja zle zlozylem ostatnia tarcze co sprezyny na nia wkladasz... moze masz tak samo, ja zmienilem i dziala. - sprawdź czy założyłeś popychacz sprzęgła ( ja przy ostatnim składani przeoczyłam ten detal i musiałam rozdzierać silnik od nowa) - sprawdź czy pomiędzy ośkami przedłużacza popychacza masz śrut - sprawdź czy w ślimaku masz śrut Zobacz czy czasem za dużego śrutu nie włożyłeś. Kiedyś włożyłem niby idealna średnica a w połowie utknęła i musiałem sprzęgło rozbierać. Zimą wymieniałem całe sprzęgło, nie miało jeszcze żadnych "objawów", ale dużo jeżdżę i nie chciałem mieć "niespodzianek" w trakcie sezonu. Znajomy mechanik polecił, żebym wymienił komplet i tak zrobiłem Tarczki 110zł, przekładki 90zł, sprężyny 50 zł - razem 250zł, wszystko firma LUCAS. Witam, od paru miesięcy miałem problem z wpadającym lub nieodbijającym do końca sprzęgłem. Macie jakieś rady na tą przypadłość ? |