ďťż
cranberies
Macie jakieś ciekawostki na temat Star Warsów. A może szykuje się coś ważnego? Coś nowego? No to tu macie temat specjalnie do tego!
No to ja pierwsza! 10.12.2011r. Mroczne Widmo w 3D! No to było coś ważnego. Jak będę miała jakąś ciekawą ciekawostkę to dodam. Moja ważna informacja odnosi się chyba tylko do mnie, no ale przyjmijmy, że do twojej informacji też - Nim idzie ze mną na Mroczne widmo 3D! Cieszcie się razem ze mną! DV13 (jeśli mogę cię tak skrócić) - byłaś już na Mrocznym Widmie 3D? Jakieś wrażenia do podzielenia się? Tak. Byłam już. No fajnie, fajnie. Tylko był trochę kiepski dubbing. Najgorszy głosik miał Ani. No, ale nic. Ważne, że to Gwiezdne Wojny. A mam takie ważne coś. Co 2 tygodnie w czwartki będą się ukazywały książki ze Star Warsów. Akcja wszystkich dzieje się od czasów Dartha Bane'a (Stara Republika) do początków Imperium. 8.03 jest trzeci tom. Za jedyne 13.99. O nieeeeeeeeeeeeeeeee! Dubbing! Ehm, Girl, trzeba będzie się w końcu wybrać na to do kina, zanim przestaną grać... xD No ja ci proponowałam wtorek, ale ty nie, bo basen... ;P Może w tą sobotę, jakoś pod wieczór? Chyba, że się do olimpiady będziemy uczyć... Albo za tydzień w sobotę, jeśli jeszcze będę grać. No nie wierzę! Na forum O STAR WARS (!) nikt nie napisał jeszcze o tym, że Lucasfilm zostało kupione przez Disneya, a w 2015 będzie epizod VII? Osobiście uważam, iż nowy film będzie takim samym niewypałem jak TCW i nowa trylogia, ale myślę, że TAKI news zasługuje na napisanie o nim nawet na forum, które, za przeproszeniem, nie żyje i jest na nim cicho jak w pustelni Yody. Zawiodłam się na was... O, matko, nawet o tym nie wiedziałam! Serio?! Czyli widzę, że wszystko schodzi na psy. Disneyowskie Star Wars?! ;o Cóż, nie spodziewam się po tym niczego dobrego, zwłaszcza, że tutaj właściwie nie ma nic więcej do dodania, VI części znakomicie wystarczy, a jeśli chcą się grzebać w książkowych kontynuacjach, to chyba zrobią "Gwiezdną Modę na sukces", bo przecież tych motywów jest od metra. Wiadomo, czego to ma dotyczyć? Nie. Zupełnie nie wiadomo. Jest tysiace fanowskich pomysłów i wszystkie Star Warsowe portale o tym trąbią. I ogólnie wszyscy są raczej niezbyt przekonani do tego pomysłu. I ogólnie ja wcale Disneya nie potępiam, ale uważam, ze kręcenie kolejnej trylogii po prostu nie ma sensu. I mam kilka powodów. Otóż powód pierwszy jest taki, że cały film będzie skierowany do młodszych odbiorców tak? Tak. Czyli nie będzie nawalanka i strzelanka, zero ciekawej fabuły i jak to już kiedyś pisałam: Ewoki biegające po łące z Jar Jarem pod rękę i Sith przejechany ciężarówką z niebieskim mlekiem. No i tu się zaczyna drugi powód. Otóż ZUY PAN zostanie zgładzony zanim osiągnie swój cel i zapewne będzie jakimś nędznym uczniakiem Jedi, ktory przeszedł na Ciemną Stronę z powodu nieszczęśliwej miłości. Krótko mówiąc zapewne będzie to skopiowanie Nowej Trylogii, za którą nie przepadam. Powód trzeci - komiksy i książki opowiadają o wydarzeniach do 140 lat po filmach więc co oni w ogóle nakręcą skoro nie będzie to ekranizacja. I POWTÓRZĘ JESZCZE RAZ: nie mówię, że Disney jest zły. Po prostu uważam, że kręcenie kolejnej trylogii po prostu nie ma sensu. Koniec. Do widzenia. No, nikt tu nie mówi, że Disney jest zły, ale ja po prostu uważam, że się do tego nie nadaje. Jak dla mnie, Nowa Trylogia miała sens, bo trochę wyjaśniła i odświeżyła, ale na tym koniec. Nie trzeba kręcić nic więcej, wystarczy nam to, co jest. Bo naprawdę rozciągnięcie jednego tematu sprawi tylko, że ludzi będzie to nudzić i to już w ogóle nie będzie to! Trochę jak z Bondami - teraz jest już nie wiadomo która część i to straciło swój urok. Owszem, podobno film jest niezły, ale to już nie to. Mnie w ogóle denerwuje to dzisiejsze podejście. Tak jakby nie można było już wymyślić nic dobrego, reżyserzy ciągle sięgają tylko po stare, dobre pomysły, myśląc, że w ten sposób ich "dzieło" też będzie dobre. Błąd! Poza tym nowy epizod zniszczy całe EU! Co się stanie ze wszystkimi wydarzeniami po "Powrocie Jedi"? Te wszystkie książki, komiksy! Wszystko zostanie unieważnione na rzecz kolejnego filmu. To smutne. To jest zupełnie bez sensu, zwłaszcza, że przecież książki zostały oficjalnie włączone do uniwersum. A ja się dalej zastanawiam, o czym, u licha, oni mogą to nakręcić... Podobno o dalszych przygodach filmowej trójcy. A bo jakżeby inaczej! A ja mam tak dosyć Skywakera! Lei też! Bo Han jest spoko. No fakt, nic nie napisałam i z góry przepraszam... Moje zdanie na ten temat jest podobne do waszego - po co kręcić kolejne części? Cała seria jest wystarczająco obszerna, po co na siłę dopowiadać, co było dalej? Jest dobrze tak, jak jest i nie powinni tego zmieniać. Ale Disney wie, że sukces już ma w kieszeni - bądź co bądź, do kin wybierze się pewnie mnóstwo fanów SW. Ja też nie twierdzę, że Disney jest niefajny, bo jest fajny (logika xD), ale nie powinien kręcić dalszych części, które - to prawie pewne - nie dorównają poprzednim. A ja znalazłam to: No bez jaj! Ja nie lubiłam tej super trójki z ich normalnymi twarzami, a co dopiero teraz! A tak w ogóle to chyba jadę na FALKON! http://www.falkon.co/falkon/ O matko, a najgorsze jest to, że to się może sprawdzić! ;o O matko, a najgorsze jest to, że to się może sprawdzić! ;o Nie strasz mnie! Mam zawał... Widzę światło w tunelu... *piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii* (umarłam) Ja też. I to podwójnie. NIE POJECHAŁAM NA FALKON (z powodu sprawdzianu z matmy) i cały czas nie zmieniłam nastawienia co do epizodu VII. MOJE KOCHANE EU! CO SIĘ Z NIM STANIE?! Jedyne co nam pozostaje, to poczekać i zobaczyć. Może nie będzie tak tragicznie (w co wątpię, niestety)... |