ďťż
cranberies
Od zauważyłam że takiego tematu nie mamy, a pewnie wielu gra taki i w gry komputerowe jaki i inne. Sama ostatnio sporo czasu na to poświęcam więc pomyślałam, że temat pasuje
Tak więc, moje absolutne zauroczenie ostatnim czasem należy całkowicie do gier cRPG, a w szczególnej szczególności do serii Dragon Age. Jakiś czas temu, ze znudzenia kupiłam sobie pierwszą część "Dragon Age: Początek" i zakochałam się w historii. Wcześniej z wielką przyjemnością grałam w "Neverwinter Nights 2", serię Gothic i parę innych ciekawostek, ale Dragon Age całkowicie pochwyciło w swe smocze szpony moją wyobraźnię. Z tego co wyśledziłam na różnych forach, gra ta wywołuje sporo kontrowersji, od oskarżeń o wykorzystywanie oklepanych pomysłów, po nazywanie jej absolutnym cudem. Ja zgadzam się z tym drugim, choć wiem, że pewnie wielu stawiałoby na pierwsze. Co takiego wyjątkowego jest w DA:O? Sama nie wiem, ale absolutnie urzekł mnie pomysł na świat w nim przedstawiony. Gra toczy się niczym świetna książka fantasy, gdzie nasze wybory wpływają tak na rozwiązanie jaki i na cały przedstawiony świat. W zależności od tego jaką nację wybierzemy dla naszego bohatera, możemy rozegrać rolę szlachcica uciekającego przed zdradą która zniszczyła jego rodzinę [mój ulubiony wątek ], elfa skazanego na śmierć przez znalezienie czegoś co nigdy nie powinno zostać znalezione, krasnoluda wygnanego z podziemi, maga, płacącego straszną cenę za moc z którą się narodził. Sześć rożnych wersji pochodzenia, a każde stawia gracza przed sześcioma różnymi rozegraniami. Jak wkrótce się dowiadujemy, Thedas - kontynent na którym rozgrywa się gra, nękany jest wieloma ciężkimi sporami, na które nasz wpływ będzie nieodwołalny. To od gracza zależy po której stronie konfliktu stanie w trzech głównych sporach. Staniesz po stronie niebezpiecznych magów, czy nękającego ich Zakonu? Sprzymierzysz się z elfami czy też wilkołakami? Którego krasnoludzkiego króla wybierzesz? Te trzy decyzje są ważne, jednak nie jedyne. Kolejną mocną stroną gry są postacie. Śledząc strony poświęcone grze, można zauważyć, że prawie każda postać ma swój fanklub Moim ulubieńcem jest zdecydowanie słodki i zabawny Alistair - którego swoją drogą, jeśli spełnimy kilka warunków, możemy poślubić - ale inni na pewno docenią cynicznego Zevrana, Morrigan o ciętym języku, czy ciut dziwną Lelianę. Tak samo jak wpływamy na otaczający na świat gry, tak nasze wybory wpływają na naszych towarzyszy. Tylko od nasz zależy wiele kwestii z nimi związanych, które mogą całkowicie zmienić ich postrzeganie sytuacji, czy naszego bohatera. Więc sami widzicie, że świat Dragon Age zafascynował mnie kompletnie Wiele kwestii nie wyjaśnię, nie chcąc wam ewentualnie psuć rozgrywki, jeśli ktoś po przeczytaniu tego zdecyduje się zagrać, ale mogę powiedzieć, że jeśli tak zrobicie, mam wrażenie że mogą wam sie spodobać niektóre niespodzianki w grze Do tego, sam świat DA można poznać w książkach, które wyszły nakładem Fabryki Słów na fali polarności gry: "Dragon Age: Utracony Tron" i "Dragon Age: Powołanie," które szczerze polecam. P.S. Teraz gram w Wiedźmina - i muszę powiedzieć, że choć gra ciekawa, ani trochę tak wciągająca jak DA, niestety. Dragon Age! Lubię, ale nie grałam - patrzyłam kolegą nad ramionami. Dobra grafika, prawda? Seria książek jest ponoć okropna! No, grafa piękna - choć mi się bardziej podobała w pierwszej części. Szczególnie jeśli chodzi o postacie. W "Początku" są bardziej bajkowe i piękne, a w drugiej zbyt ludzkie - taka przynajmniej moja opinia. No i elfów z drugiej części nie mogę zdzierżyć :/ Grafa DA:O jest moim zdaniem jedną z głównych zalet tej gry, zaraz po fabule i postaciach Hmm, ksiażki? Nie są takie złe. To znaczy pierwszą przeczytałam szczególnie na nią nie reagując, ale druga część mi sie podobała "Powołanie" z Szarymi Strażnikami w roli głównej i Duncanem, który mnie po prostu rozbijał - czyta sie z przyjemnością. A i postać Architekta zabija cwieka U mnie leży Dragon Age na półce i czeka grzecznie na swoją kolej Nadrabiam braki "growe" i trochę mi się nazbierało. Mam tez problem z zagięciem czasoprzestrzeni: siadam do gry na 15 minut a jak się odrywam to okazuje się, że minęło 3 godziny. No to mam nadzieję, że jak już do tego dojdziesz, to ci sie spodoba tak jak mnie Dragon zdecydowanie jest absolutnie unikalny tak poza tym, pytanie mam - Z okazji Mikołajek dostałam kasę z zadaniem kupienia sobie i młodszej siostrze jakiejś gry komputerowej... no i jestem w kropce. Może mógłby coś ktoś doradzić? Sama szukam i szukam i nic konkretnego nie mogę znaleźć. Może macie jakieś gry które szczególnie zapadły wam w pamięć? najlepiej coś z ładną grafiką, ciekawą historią i/lub bohaterami - wykluczając takie gry jak: gothic, wiedźmin, elders scroll, devil may cry [mam 3 i 4], two worlds, neverwinter nights i assassin creed. no i żeby chodziło na windows 7. pomożecie? Stronghold może? Zakochałam się i jakoś to idzie dalej;) a co to za typ i o czym? Ja się ostatnio nie mogę odkleić od Skyrim. A Deus Ex 3 i Dark Souls czekają w kolejce Ech, chciałabym mieć spowalniacz czasu. http://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdza_%28gra_komputerowa%29 Info:) Filmiki: http://www.youtube.com/watch?v=MPXXj6R7cbU&feature=related Zauważyłam, że nie napisałam tu o mojej ostatniej obsesji DEVIL MAY CRY!!! Boooskie [taa, pełny tryb fangirl - i jestem dosć do siebie zdystansowana zeby przyznać, ze jestem dziwna ] Zakochałam się jakiś czas temu Z nudy i dlatego, że była tania, kupiłam grę Devil May Cry 4 i przepadłam gdy zobaczyłam grafikę *rozmarzona* [taa, wiem, ze pewnie gdyby dane było mi zagrać w którąś część Final Fantasy, miałabym jeszcze gorzej - ja mam z tym naprawdę przesrane - dajcie mi ładną grafikę i jak w banku, że mnie nie ma - i tak, przez ponad rok śliniłam się nad Final Fantasy VII: Advent Children]. Sama gra zachwytu wielkiego u mnie nie wywołała - dobra, jeśli chodzi o gry akcji to jestem totalna noga i utknęłam w połowie gry Dobra, wyszło na to, ze kocham grafę i nie lubie gry - ale to nie do końca prawda. Bohaterowie i ich historia mnie oczarowali. [Chociaż tej historii nie ma tak wiele - a przynajmniej jest wiele niedociągnięć.] Arogancki i do przesady pozer, Dante i pyskaty i uroczy Nero mnie zawojowali. Do tego stopnia, że załatwiłam sobie Devil May Cry 3, żeby dowiedzieć sie więcej o Dante i poznałam Vergila, no i przepadłam totalnie Potem jeszcze doczytałam mnóstwo fanficków i ci trzej panowie całkiem pochłonęli moją wyobraźnię. Cholera, o nich jestem w stanie czytać nawet yaoi! XD Jeden ff zawojował mnie totalnie i nawet do tego stopnia, że go przetłumaczyłam dla siebie i wystawiłam [za zgodą autorki] i czuję się jak na odwyku, bo jeszcze nie jest kompletny i czekam i czekam na dalsze rozdziały. Zresztą w podpisie mam fragment, który swego czasu mnie zabił Fragment cudowny XD. Hmmm, zapamiętam Ja za to żyję w świecie Heroes IV... Już od jakiegoś czasu... A teraz mam zamiar 5-tkę sobie kupić... Heroes. Grałam w to kiedyś. Ja to tak więcej grałam w w dzieciństwie, czyli przede wszystkim na pegasusie czy commodore. Mój Boże jakie to stare czasy *wyciera łezkę łapką* Ostatnio odnalazłam grę z dzieciństwa "The Fantastic Adventures of Dizzy" online. Kiedyś to dziadostwo przejdę W Heroesa bym pograła chętnie, ale ja konsolowiec a to na peceta tylko Ale dostałam 4 nowe gry pod choinkę więc nie będę płakać na razie Gry komputerowe, hmm... Wiecie co, jakoś nigdy nie byłam zapaloną gromaniaczką, również dlatego, że pececik mamy jest stary i nieruchawy. Nie mniej w coś tam grałam. Czyli przede wszystkim demówki z czasopism dla młodzieży - wyścigi, platformówki, takie rzeczy. Ze swoich całożyciowych doświadczeń najbardziej podobały mi się "Heroes III" (do dziś ponoć uważana za najlepszą część serii), grałam w nią w szpitalu i bez kampanii bitewnych, do kumpla z oddziału przyjeżdżała siostra z laptopem i grą, a jakże, ależ mieliśmy radochę w szpitalnej szarości! ^^ Poza tym jestem zwolenniczką przygodówek, pierwsza "Runaway" wciągnęła mnie do reszty, chociaż końcówka mnie zgorszyła (wiecie, byłam z dychę młodsza niż obecnie, a Gina okazała się być striptizerką) i długo nie mogłam pojąć, że Bryan musi okładać kijem bejsbolowym stary motocykl, żeby wypadła z niego jedna część, która posłużyła mu bodajże za kluczyk... Już nie pamiętam. No i obie "Syberie", majstersztyk, ubóstwiam! Przesłanie jak należy (podążaj za marzeniami), cudowna grafika w nieco steampunkowym stylu, tak klimatyczny soundtrack, że aż ściągnęłam sobie OST z pierwszej części... Zagraj, człowieku, w Syberię, a nigdy już nie będziesz w stanie normalnie spojrzeć na mamuta! Tyle ode mnie. Hem, słyszał ktoś już? ogłoszono w końcu wydanie Dragon Age III: Inquisition. Premiera zapowiedziana na jesień przyszłego roku. Dołącza to do listy gier na które czekam razem z DMC: Reboot [tylko dlatego, że jest w tym Vergil] i Assassin's Creed III - które pewnie mi nawet na kompie nie ruszy ;( szczerze? DA mnie nie powaliły, wole coś w starym stylu w sumie to czekam na Baldura odświeżonego. chodzi ci o Project Eternity? głośno o tym ostatnio. ja z kolei grałam w Baldura - a raczej próbowałam, ale jakoś w ogóle mnie nie wciągło - podobnie jak Icewind Dale. Z kolei DA jest nadal bardzo wysoko na mojej liście ulubionych - ale to chyba kwestia tego, że lubie gry rpg gdzie masz towarzyszy a i grafika ładna. Ostatnia gra w jaka grałam to Kindoms of Amalur: Reckoning. zarąbisty system walki, rozwijania postaci itp, ale z kolei fabuła strasznie słaba, co mnie mocno zawiodło. Ja w FR jestem obeznany:P Drizt to moja ulubiona postać Ice winda zaliczyłem z 5 razy jedynkę. Baldura też sobie cenie 1. Project Eternity to coś innego, Baldura 1 i 2 mają odświeżyć graficznie i na to czekam. jak zrobią to w grafice 3D to moze sie skuszę ^^ masz moze jakiś link do informacji o tym? jeśli chodzi o FR - to grałam w Neverwinter Nights 2 i bardzo mi sie to podobało. swego czasu była to moja ulubiona gra. teraz z kolei moja młodsza siostra czyta książki z serii o Drizzicie i prawie codziennie zdaje mi z nich sprawozdania http://www.benchmark.pl/aktualnosci/Baldurs_Gate_Enhanced_Edition_-_premiera_gry_zapowiedziana_na_lato_2012-39154.html Z FR przeszedłem: BG1, Icewinda 1-2, NVN 1 Grałem: BG2, Unral Tornametn Planuje kupić NVN 2. Oglądałyście Sword Art Online lub czytałyście 1/2 Prince? Znalazłam grę takiego typu jak ta przedstawiona w tych dziełach - z wykluczeniem wirtualnej rzeczywistości - of korz To właśnie Perfect World International. Gra się świetnie, grafika jest przepiękna (coś dla fanów final fantasy, moim zdaniem) i nawet mimo tego, że jest po angielsku z łatwością można przyswoić podstawy. Można chodzić, biegać, pływać i latać - mieć zwierzątka, romanse itd itp. ktoś zainteresowany? zawsze możemy stworzyć forumowy squad ^^ |