ďťż
cranberies
Czesc posiadam wsk 125 mam 14 lat nie dawno temu zrobiłem jej remont silnika i pomalowałem rame oraz felgi lecz od 1 odpalenia ciągnie mi sprzęgło a tarcze są nowe olej to 15w40 castrol do silnika bo mnie wyśmieli jak poprosiłem o olej przekładniowy 15w40 i w tym sprzęgle czasami jak chcę ruszyć to dziwny dźwięk z silnika sie wydobywa taki jakby tarcie połączone z piszczeniem dodam że wymieniłem pokrywe nasmarowałem ślimak i dalej nie mam oryginalnej śruby przeciwskrętnej przy ślimaku . Nie wiem jak to ustawić czy rozbierać silnik i zobaczyć co tam się stało ?
Niewłaściwy olej,15W40 nie jest olejem przekładniowym a już w ogóle nie nadającym się do mokrych sprzęgieł motocyklowych-klei tarcze. Spuść,wypłukaj silnik,zalej LUXa 10 i będzie idealnie. ewentualnie olej przekładniowy typu hipol, jeśli to nie odniesie skutku będziesz musiał zdjąć dekiel od strony kosza sprzęgłowego i rozebrać jeszcze raz kosz sprzęgłowy, możliwe że źle złożyłeś, z wlasnego doświadczenia wiem że i bez oleju nic się nie dzieje, pamiętam że jak mi się mocno lało z silnika to z miesiąc jeździłem bez oleju w skrzyni, wiem że nie ma się czym chwalić ale taki był fakt. najtaniej będzie wymienić olej ewentualnie sprawdzić jeszcze raz kosz sprzęgłowy Nic mi sensownego nie przychodzi do głowy. Mam taki pomysł, że olej gęstnieje od temperatury, ale to raczej niemożliwe Ewentualnie coś tam może pływać (np opiłki w starym oleju) i po jakimś czasie się 'podrywa' i zakleja tarcze. Ja wyczuwam, że konieczna będzie wizyta u kogoś kto ogarnia temat WSK żeby to dobrze zrobił. tata nie obeznany w wsc'e ? Ja bym to dał komuś do roboty chłopie masz 14 lat to niezbyt duże doświadczenie w tym musisz się komuś poradzić. Widzę że z tym sprzęgłem w wsc to częsty przypadek warto o to zadbać i skoczyć z tym do mechanika |