ďťż
cranberies
witam wszystkich.Złozyłem ostatnio wsk 125 i po odpaleniu mam taki problem;do góry jest 3 bieg na dół luz i koniec,tak jakby już dalej nic nie było,po prostu nie da sie bardziej zmieniacza opuścić.Skrzynie składałem na trybach z epoki z książką ,nie wiem tylko co do automatu.kupiłem używany i ciężko w nim chodzi ten kamień co w tryb wchodzi.Wcześniej miałem biegi tylko 2 mi wyskakiwał więc wymieniłem automat i zabierak .Czy jest różnica przy składaniu w jakie wycięcie wloże kulke od automatu?Może ma ktoś foto jak powinien automat być prawidłowo zakręcony w kartery z widokiem na ząbki? Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Jaki kamień?!Co do różnicy przy wkładaniu w wycięcia automatu kulki to nie ma żadnej różnicy,gdyż kulka ta skacze po grzebieniu automatu podczas zmiany biegów-czyli zależy od tego po prostu na jakim biegu będzie skrzynia podczas zamykania karterów(wszystko jedno).Co do Twojego problemu to o ile dobrze powkładałeś wodziki na miejsce to jedyną przyczyną może być odwrotne założenie zębatek-zauważ,że niektóre są z jednej strony wyfrezowane. Jakie wodziki w wsk 125? tam sa dwa wałki i 6 trybów,a co do tego duzego to wyfrezowaniem do karteru załozyłem,ten mniejszy tez tak samo.Rozbiore moze jutro silnik jak czas pozwoli i sprawdze automat bo to chyba jego wina.A ten kamień to ten prostokąt co wchodzi w koło z28.Pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie. Pisząc wodziki mam tu na myśli współpracujące ze sobą dyski na kołach przesuwnych Postaram sie to tak rozłożyć żeby skrzynie sie nie rozleciała i sprawdze te pierscienie,mozliwe że przy składaniu sie rozeszły.Az mi szkoda tego rozbierać bo wszystko łacznie z wałem po kapitalce ale odrestaurowana rama dziwnie wygląda bez silnika;)Jak rozbiore to napisze co i jak .Pozdrawiam Problem rozwiązany,2 tryb na wałku pośrednim odwrotnie założony(zębami do małego)Pozdrawiam i temat do zamknięcia. |