ďťż

Podanie - krewetek

cranberies
Nick / Ksywka
Krewetek

Klasa postaci
Paladin, Dwarf

Level (minimum 30, preferowany 80)
80 oczywiście

Drzewko talentów (np Fury)
5/59/7 - Protadin PvE
w drugim specu na razie retri, ale jak sprzęt się znajdzie to spec pod Holy PvE wyląduje

Wiek
25

Płeć (Pan / Pani)
Pan

Kilka słów o sobie
Mieszkam i pracuje obecnie w Wawie (GameDevelopment, Grafika 3D - CityInteractive). Żonaty szczęśliwie od ponad miesiąca Jeszcze tylko obronić się we wrześniu muszę na Politechnice Łódzkiej... tylko mi się jakoś nie chce ;p

Poprzednia gildia (jeśli taka była)
Tak się składa że w sumie miałem trzy konta

Pierwsze konto to byly poczatki TBC. Przygoda z WoW'em zaczela sie wlasnie od paladyna. Levelowanie to byl jakis koszmar. Przerzucilem sie na huntera, dobilem do 70'tki (night elf female... bleeee ). Trafilem do gildii Prohibicja. Polska gildia ktora w tamtych czasach miala problemy z Grullem... Ogolnie to chyba tez z ludźmi, ich podejście, "humory" i te sprawy... Gra mi sie jakos znudziła. Odpoczynek.
Jakiś czas później, okazało się - totalnie nie mialem co robic. Trafilem do nowej pracy, siedzialem wieczorami w domu. Zrobiłem wiec wielki powrót... Tym bardziej za namową kumpla. Wylevelowalem nowego char'a - druida. Trafil w resto. Ubralem pare rzeczy z heroikow (czasy TBC) i trafilem do Company Of Heroes (ang). Pierwszy dzien i z rezerwowego skladu na wypad, wyladowalem w Black Temple. Pokazalem ze w szmatach z heroikow tez sie da leczyc i bardzo szybko awansowalem do pierwszego skladu i wraz z 24 innymi osobami generowalismy progress z dnia na dzien (byl to okres kilku miesiecy zapewne).... Dopoki nie pare wydarzen w zyciu prywatnym. Okazalo sie przez jakis czas nie bede mial na WoW'a czasu - zrezygnowalem. Konto wyladowalo na allegro za zgrzewke piwa...

Drugie konto - Argent Dawn. Za namowa mojego przelozonego z pracy. Glownie gralismy areny. Ze slabym skutkiem. Padlo na priesta. On byl w gildii hardcore rajdujacej (praktycznie codziennie), mi sie to nie podobalo. Zaczepilem sie z Absolution (angielski sklad), troche ich poleczylem i sie wypalilem. Głównie przez studia, wtedy było co robić. Konto wyladowalo na allegro za zgrzewke piwa dodam jeszcze ze granie z przelozonym to nie najlepszy pomysl....

Trzecie konto - przyczyna jest kumpel z firmy (szef działu IT, spoko ziomek).. Za jego "błogosławienstwem" wylądowałem na Hellfire. Zacząłem postać levelować w hordzie, dobiłem 80'tki, on przestał grać (codziennie mu o to susze głowę), gildia się jakoś rozpadła, część ludzi poszła na inne serwery, niedobitki się pomroziły. A ja uciekłem się do "faction change" i z dala od nich szukam szczęście tak jak dawniej po stronie alluchów. Przynajmniej WG jakoś teraz wygląda

Sprawy prywatne sie ulozyly pozytywnie, czasu jest sporo, studia prawie skończone. Nuda dokucza i tyle i nie ma do kogo mordy otworzyć

A konta już nie sprzedam bo się po prostu nie opłaca i za dużo pije....

Jak trafiłeś / trafiłaś na forum?
Przeglądając jakieś fora (nie pamiętam czy to przypadkiem oficjalne nie było). Ludzie ogólnie bardzo pozytywnie się wypowiadali, to czemu nie spróbować

Dlaczego akurat nasza Gildia?
Nazwa miażdży No i z rozmów z paroma osobami całkiem miło to wygląda No poza tym Polacy to Polacy, nie?

Link do Armory
(jak próbuje linka poprawnie dodać to błędy wywala że jestem spamującym botem...)
Krewetek @ Hellfire
(powinien być w tanku), jak się wylogowałem w sprzęcie do PvP to sorka...

Czy posiadasz mikrofon? (używamy Ventrilo)
oczywiście.

Pory gry (od - do)
w tygodniu (pon-czw) siedzę z reguły od 20 do 2 w nocy. w piątki-soboty różnie, zależy czy na weekend gdzieś nie wyjadę. w niedziele podobnie jak w tygodniu, z drobnymi wyjątkami.

Played
17 dni 9 godzin

Doświadczenie raidowe?
Mount Hyjal - Full
Black Temple - Full
Naxx - Full
Obsidian Sanctum - 3D 25man (to bylo wielkie "coś", jeszcze przed wyjściem Ulduar... oj taa.... pamiętam jak druta z gildii specjalnie ubieraliśmy aby pod 50 kafli życia się zbliżył...)
Ulduar - 4 bossow (nie jestem pewien czy sie nie myle), po czym przestałem grac aktywnie rajdujac
ToCC sie moja przygoda skończyła z rajdowaniem zupełnie (2 pierwsze bossy, na serwerze AD już nie daliśmy rady championow pokonać)


tak dla kontrastu z bogatym zyciorysem w podaniu ;p

TAK

malo doswiadczenia z "nowymi" raidami ale to sie da laatwo nadrobic
i ogolnie osoba sie wydaje byc spoko
Świetne podanie, nic dodać nic ująć. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Domyślam się, że podobnie odbiorą Cię inni gracze.

Pozdrawiam
świtne podanie, no i mount hyjal +bt pre wotlk znaczy imo wiecej niz wszystkie obecne rajdowki na 80tym


Podanie świetne i zdaje się że wyglądasz na spoko gościa a obecny raid ic 10 nie jest jakiś mega trudny z tym że na razie jest mało ludzi na raidy bo są wakacje ale od września to się pewnie zmieni a na razie się nam przydasz bo każda para rak jest teraz cenna. Jestem 100% na tak.
Przyjęto. Zamykam.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • black-velvet.pev.pl
  • Tematy
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © cranberies