ďťż
cranberies
Witam. Niedawno odszedłem z gildii i przeszedłem do ZOMO bo chciałem pochodzić na raidy i było fajnie ale do czasu. Jakoś mi nie zależy na wysokim rankingu i super fajnych itemach na wszystko przyjdzie czas. Słyszałem, że sobie w cthulhu nagrabiłem hmm... Powiem tak jestem dosyć pyskaty i nie lubie jak ktoś mi wchodzi na głowe to oczywiste prawda, nikt z nas tego nie lubi. Czasami na guild czacie dochodziło do sprzeczek też z moim udziałem jeżeli kogoś jakimiś słowami obraziłem / uraziłem to bardzo przepraszam teraz. Karmelka lubiliśmy się ale napisałem Ci raz, żebyś sie nie wtracala do rozmowy kiedy nie wiesz o co chodzi Ty i Twoj chlopak sie obraziliscie na mnie - powiem Ci tak jezeli Cie to urazilo to przepraszam ale temat mojej zagubionej przesylki byl zakonczony juz, a Ty przyszlas sie zalogowalas i zaczelas wertowac od nowa to samo dlatego tak zareagowalem - sorry. Napisalas, ze kobieta nie musi mi zwracac pieniedzy jak widzisz dowiedzialem sie na poczcie polskiej i jednak nie mialas racji kobieta nie ubezpieczyla przesylki na wlasna odpowiedzialnosc i teraz bedzie musiala mi zwrocic pieniadze i to jest jej strata bo ubezpieczenie przesylki nie jest dla kupujacego tylko dla sprzedajacego. Porcik Twoje przechwalanie sie strasznie mnie irytowalo - zreszta dobrze wiesz, ze nie tylko mnie - klocilismy sie na guild czacie i przepraszam innych teraz, ze musieli to czytac. Oficerom którzy byli niezadowoleni moim zachowaniem bo sie nie sluchalem to prawda - obiecuje poprawe jak sie bede mial z kims klocic XD to zrobie to na whispie.
hmm... post po częsci dotyczy mojej osoby więc odpowiem na niego. Kocina mam takie małe zboczenie..lubie obserwowac ludzi i ich zachowania i od samego początku to robiłam w tej gildii, byłam całkowicie neutralna jesli chodzi o Twoja osobę - z tego co pamietam zjechałam nawet porcika bo sobie za duzo pozwalał i wszczynaliscie niepotrzebne i głupie kłotnie..aleeee.. prawda jest taka,że po krótkim czasie zacząłeś traktować swoją osobe jakbys był pepkiem tej gildii.. pyskowałeś każdemu i to czasami wyjątkowo chamsko. Ciur z Twoim telefonem - chodzi o Twoja reakcję względem mojej osoby i nie tylko.. byłeś niemiły oraz niegrzeczny, prawda jest taka ,że w gildii są różne osoby oraz różne zdania/opinie ..jest takie stare powiedzonko - racja jest jak d...pa każdy ma swoją a Ty będąc w gildii nieważne w jakiej powinienes o tym wiedziec i to uszanować a nie bawić się w Stefka Burczymuchę, który obraża sie o każdą negatywna opinie na dodatek wypowiedzianą w sposob normalny a nie chamski. Nie podobało mi sie Twoje zachowanie i Twoje odpowiedzi nie tylko do mnie ale i do reszty graczy - najwidoczniej jestem juz starym człowiekiem bo nie rozumiem młodziezy , jestem za kultura osobistą oraz szanowaniem czyjegos zdania. jesli takiego czegos w gildii nie ma - to ja dziekuję. "obraża sie o każdą negatywna opinie na dodatek wypowiedzianą w sposob normalny a nie chamski." - no z tym sie nie zgodze "Nie podobało mi sie Twoje zachowanie i Twoje odpowiedzi nie tylko do mnie ale i do reszty graczy - najwidoczniej jestem juz starym człowiekiem bo nie rozumiem młodziezy " - rzeczywiscie tak bywało, że moja odpowiedzi były nie na miejscu eh nie chce sie w tym momencie usprawiedliwiac ale kazdy moze miec zly dzien? innym graczon tez zdaza sie chamsko zachowywac - prawda? "jestem za kultura osobistą oraz szanowaniem czyjegos zdania. jesli takiego czegos w gildii nie ma - to ja dziekuję." - tak kazdy ma prawo wyrazac swoje zdanie przepraszam, ze tego nie uszanowałem Ja jestem na tak. Dla mnie jesteś spoko nie brałem udziału i nie widziałem żadnych twoich wybryków Popełniłeś błąd i masz nauczkę Więcej tego nie rób. OK, recruitment specialist officer powraca na stare śmieci. Wyszedłeś z gildii robiąc przy tym burdel, odszedłeś do innej, a teraz wracasz z podkulonym ogonem? Kilka razy już to przerabialiśmy. Zazwyczaj gracze po powrocie zachowywali się lepiej. To, że jesteś pyskaty to nie usprawiedliwienie, tylko zły nawyk, z którym musisz walczyć. W Cthulhu nie ma miejsca na pyskówki i chamstwo - na takiej zasadzie ta gildia była i jest budowana. Więc, Kocino drogi, moim zdaniem - jeśli obiecasz poprawę w zachowaniu, ucięcie chamskich odzywek i kulturalne wypowiedzi na gc oraz jeśli Karmelka przyjmie Twoje przeprosiny, jestem na tak. Jeśli będzie inaczej, podanie będziemy zmuszeni odrzucić. "obraża sie o każdą negatywna opinie na dodatek wypowiedzianą w sposob normalny a nie chamski." - no z tym sie nie zgodze "Nie podobało mi sie Twoje zachowanie i Twoje odpowiedzi nie tylko do mnie ale i do reszty graczy - najwidoczniej jestem juz starym człowiekiem bo nie rozumiem młodziezy " - rzeczywiscie tak bywało, że moja odpowiedzi były nie na miejscu eh nie chce sie w tym momencie usprawiedliwiac ale kazdy moze miec zly dzien? innym graczon tez zdaza sie chamsko zachowywac - prawda? "jestem za kultura osobistą oraz szanowaniem czyjegos zdania. jesli takiego czegos w gildii nie ma - to ja dziekuję." - tak kazdy ma prawo wyrazac swoje zdanie przepraszam, ze tego nie uszanowałem Miło ,że przepraszasz - nie każdy to potrafi. wrcając do tematu - zły dzien? czy raczej kilka złych tygodni ? bo to zdecydowanie jeden dzien nie trwało. i jak to niby miało wyglądac ? - ''mam zły dzien wejdę sobie na wowa i sie powyzywam i popyskuję '' ? Kiedy ja mam zły dzien to trzymam gebę na kłodkę - bo tez jestem pyskata a na dodatek nerwowa - jednak zdjae sobie sprawe,że reszta osob w gildii chce sobie pograc w spokoju a nie znosić moje fochy - bo co ich to obchodzi,że dzis wstałam lewą nogą z łóżka ??. Chce takze poprosic osoby, które decyduja o przyjęciu do gildii,żeby nie zwracały uwagi na moja osobe podczas podejmowania decyzji - to nie program '' przebacz mi'' ja jestem zwykłym memberem, który na dodatek ostatnio mało sie udziela wiec byłoby nie fair gdyby ktos się kierował decyzją - bo taka a siaka ma focha . ja mam swoje zdanie na ten temat i tyle a decyzje zostawiam reszczie gildii. Ja jestem na nie, po prostu moje własne zdanie - Twoje niemiłe odzywki w moim kierunku w momencie kiedy w ogóle z tobą nie dyskutowałem i troszkę infantylność. Z resztą sam już kiedyś mówiłem, że nie lubię - zacytuję tu Nirvena - "Wyszedłeś z gildii robiąc przy tym burdel, odszedłeś do innej, a teraz wracasz z podkulonym ogonem?". Pozdrawiam. Ja kto mówią, czasem coś trzeba stracić aby docenić. dnia Pon 0:46, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy Przegladam forum, mimo tego, że nie gram już teraz to zajrzałem z ciekawości do poprzedniego podania Kociny i widze, ze nic sie nie zmienilo, tak jak na poprzednim serwerze ludzie mieli z nim problemy i swoim zachowaniem nie mogl przekonac do siebie ponad 20 osob + tak jak pisali jego "byli" znajomi zachowywal sie infantylnie i w sposób denerwujący dla reszty, no to nie widać nic innego niż to co jest napisane tutaj w tym podaniu. Nie wiem jak było w gildii do której poszedł po Cthulhu, ale skoro tak szybko wraca, to chyba też musiało być coś znów nie tak. Ja rownież jestem na nie. Czy zostaniesz przyjety czy nie hmm to juz kwestia wodza naszego Metala. Ten caly topic jest tylko jako pomoc dla niego w podjeciu decyzji. Cofnijmy sie pamiecia do czasu kiedy Kocina składał u nas posta na rekrutacje. Zrobiło się wtedy dość gorąco ( tak dobrze pamietam słowa ktorych na gc wtedy uzylem i BARDZO nie lubie jak sie je zmienia). Gracze z twojej starej (jak wnioskuje po wypowiedziach ) gildi. Ostrzegali nas przed tym zeby Cie nie przyjmowac bo ty taki i taki (epitety i metafory w tamtym topicu sobie prosze znalesc jak ktos chce ). Popatrz co zrobiłes przez ten czas jak byłes zeby temu zaprzeczyc. Wszystko to co oni mowili sie sprawdziło. Ja jedynie odpowiem śpiewająco "Ale to już było..." a od siebie dodam ze mam nadzieje "ze nie wróci więcej" tyle odemnie Pozdrawiam O rany... że ja wcześniej nie zajrzałem. Takie fajne problemy, kłótnie i dramy a ja nieobecny "Kto z Was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci we mnie kamień" Czytam to wszystko i łapie się za głowę. Bulek i Wiater nie wiecie co zaszło miedzy mna, a tamta gildia wiec nie wysnuwajcie takich opini. W ZOMO nie podobał mi sie poziom kultury ale nie bedziemy dyskutowac teraz na temat ZOMO. W gildii jest sporo osob czekam na wiecej odpowiedzi ale jak na razie nie podoba mi sie, że osoby ktore tez nie byly święte teraz tak chetnie sie wypowiadaja na moj temat. W dużej gildi nie każdy musi się lubić, a kazdego mozna zablokowac wezcie to pod uwage. Zastanowcie sie czy kazdy z Was na moim miejscu umial przyznac sie teraz do bledu i szczerze przeprosic? Bo wydaje mi sie, ze kazdy mogl wybrac wygodniejsza droge zmiany nicku i zatuszowania sladow albo zmiane serwera... Naucz się czytać a nie wybierać sobie dogodne fragmenty, nie napisałem ze wiem co sie dzialo w ZOMO, tylko pisze o tym, co sie dzialo w cthulhu zanim odszdles w odniesieniu do twojej wczesniejszej kariery w WoWie na innym serwerze. Wybierz latwiejsza droge <3 Wybierz latwiejsza droge <3 ok zmienie nick i jeszcze raz zloze podanie "Kto z Was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci we mnie kamień" Czytam to wszystko i łapie się za głowę. Bulek i Wiater nie wiecie co zaszło miedzy mna, a tamta gildia wiec nie wysnuwajcie takich opini. W ZOMO nie podobał mi sie poziom kultury ale nie bedziemy dyskutowac teraz na temat ZOMO. W gildii jest sporo osob czekam na wiecej odpowiedzi ale jak na razie nie podoba mi sie, że osoby ktore tez nie byly święte teraz tak chetnie sie wypowiadaja na moj temat. W dużej gildi nie każdy musi się lubić, a kazdego mozna zablokowac wezcie to pod uwage. Zastanowcie sie czy kazdy z Was na moim miejscu umial przyznac sie teraz do bledu i szczerze przeprosic? Bo wydaje mi sie, ze kazdy mogl wybrac wygodniejsza droge zmiany nicku i zatuszowania sladow albo zmiane serwera... czy aby napewno chodzi ''tylko'' o kulutę osobnikow z ZOMO ?? bo ploteczki szybko się rozchodza i ja słyszałam inna wersję.... a wg. mnie to wszystko trzeba podzielic na połowe bo mam dziwne przeczucie ,że każda strona teraz powiedziałaby SWOJĄ wersje wydarzen. a skoro mowisz o blokowaniu.. widziałam na własne oczy jak napisałeś do kotecka a w tej chwili do desiderium z pretensjami bo '' z jakiej racji dales mi ignora !!!'' jestem na nie bo w podaniu nie wspomniales o mnie a mowiac prawde jestem na tak - kazdy zasluguje na druga szanse i wiesz - nie zjeb jej jestem na nie bo w podaniu nie wspomniales o mnie a mowiac prawde jestem na tak - kazdy zasluguje na druga szanse i wiesz - nie zjeb jej Galdrie :* Hehe, mówisz że osoby, które też nie są święte nie powinny się wypowiadać - myślę, żę to m.in. było do mnie. No więc: 1. Wspomniałeś o mnie w pierwszym poście, więc musiałem odpowiedzieć, 2. Każdy bez znaczenia, czy to moderator, czy member, czy jest aniołkiem, czy diabełkiem ma prawo wypowiedzenia się w ankiecie. A co do ignorowania w guild - jestem przeciwny - utrudnia raidowanie i po prostu współpracę i komunikowanie się. A co do ignorowania w guild - jestem przeciwny - utrudnia raidowanie i po prostu współpracę i komunikowanie się. to jest dobry argument Porcik ale z drugiej strony - jesli z kims nie chcesz isc na rajd to z nim nie idziesz ale z drugiej strony - jesli z kims nie chcesz isc na rajd to z nim nie idziesz :) A z jakiej paki miałbym się ograniczać z powodu kogoś do kogo pałam nienawiścią:P To bym sobie zrobił na złość, a nie temu komuś. 'kolega' chyba nie jest zainteresowany, albo jest zdesperowany bo złożył podanie do zaprzyjaźnionej gildii Winds of Creation. 'kolega' chyba nie jest zainteresowany, albo jest zdesperowany bo złożył podanie do zaprzyjaźnionej gildii Winds of Creation. Oczywiscie, ze jestem zainteresowany chyba skoro widze tyle glosow na nie to chcialem sprobowac w miedzyczasie w innej gildii zlozyc podanie? Takie to dziwne? a Ty tak kazdego szpiegujesz czy jak? Od samego poczatku wiedzialem, ze przechodzenie na serwer z mala iloscia gildii to blad bo to jak na wsi kazdy na kazdego plotkuje i kazdy kazdego szpieguje(no nie kazdy sa i porzadni ludzie),a teraz w rezultacie jestem Pan Wielkie Zło ciekawe tylko ile w tym wszystkim prawdy, a ile wyobrazni. Co do Twierdzy z Vek'nilash dla jasnoscioni mieli w dupie to o co ja prosilem wiec ja mialem ich w dupie i moje zachowanie bylo takie, a nie inne. Na tym servie w ogromnej większości bardzo dobrze się znamy. I jaka by to gildia nie była, czy były rozpady, odejścia my dalej ze sobą rozmawiamy i gramy. Jest też tak, że jeśli jesteś tutaj i aplikujesz do innych gildii (a polskich w szczególności) to wszyscy o tym wiedzą. Oficerowie, GM owie też się znają i rozmawiają. To bez echa nie przechodzi, więc się nie dziw. Ale przejdę do meritum. Nawet wirtualnie, nawet w głupiej grze komputerowej, pracujesz na to jak Cie ludzie odbierają, jeśli puszczasz śmierdzące bąki, smród się za Tobą będzie ciągną. Czytając posty tu pozostawione, muszę przyznać, że nie widzę żadnych rokujących szans na poprawę Twojego zachowania, Kocino. Zmuszony jestem więc to podanie odrzucić. Ostateczna decyzja należy do Metala, więc jeśli on uzna Cię za syna marnotrawnego i pozwoli wrócić, mnie nic do tego. Jestem na nie. Oczywiscie, ze jestem zainteresowany chyba skoro widze tyle glosow na nie to chcialem sprobowac w miedzyczasie w innej gildii zlozyc podanie? Takie to dziwne? a Ty tak kazdego szpiegujesz czy jak? Od samego poczatku wiedzialem, ze przechodzenie na serwer z mala iloscia gildii to blad bo to jak na wsi kazdy na kazdego plotkuje i kazdy kazdego szpieguje(no nie kazdy sa i porzadni ludzie),a teraz w rezultacie jestem Pan Wielkie Zło ciekawe tylko ile w tym wszystkim prawdy, a ile wyobrazni. Co do Twierdzy z Vek'nilash dla jasnoscioni mieli w dupie to o co ja prosilem wiec ja mialem ich w dupie i moje zachowanie bylo takie, a nie inne. A wiec tak, nie ma cie u nas juz dosc dlugo a dalej o tobie slysze:D Radze ci gosciu zmien kolejny raz serwer(idz do kolegow z BL, tam pasowales ) Mielismy cie w dupie:d ciekawe Krotkie streszczenie: Gosc chcial (lub nie) byc gryziony na BQ(nie pamietam czego mu tam brakowalo), powiedzial to w trakcie rozpoczecia walki, nie dostal achi i sie poplaka(wyszedl z raidu boranstwo:P) I tak na koniec minimum raz dziennie miales jakies spiecie z kims w gildi Wiec z tego co tu czytam to raczej sie nie zmieniles Pozdro:d Każdy w życiu podejmuje złe decyzje, jedne można naprawić, innych nie. Uważam, iż według definicji RotherR'a ciągnie się za tobą smrodek cały czas i jestem na nie. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Postać o nicku Kocina zniknęła z Hellfire, więc można chyba zamknąć to podanie i więcej o tym nie wspominać Sprawdzone. Podanie i tak miało zostać odrzucone, więc zamykam temat. |