ďťż
cranberies
Hej,
Siedzę na tym forum już chwilę ale swojego motóra nie pokazałem. Jest to zwykła WSK z 1983 roku. Jestem jej 2 właścicielem, a pierwszym był mój sąsiad, którą zrobił nią zaledwie ok. 10 600km. Dostałem ją za free bo sąsiad robił kanalizację i mój tata zaproponował aby się do nas podłączył . WSK była w średnim stanie ale w oryginalne, łącznie z lakierem. Wyczyściłem ją i pomalowałem lecz muszę zrobić to jeszcze raz bo lakier kiepski i się rysuje nawet przez przetarcie chusteczką... Założyłem kierunkowskazy od Jawy razem z przełącznikiem. Z tyłu jest nowa opona Stomil. W silniku robiłem szlif i wymieniałem łożyska. Przez rok udało mi się ją już zatrzeć przy przebiegu 10 777km na tłoku FSO. To chyba jednak pechowa liczba Na dzień dzisiejszy licznik pokazuje 10 913km i nie zamierzam na tym przestać. Pamiętam ten dzień kiedy zobaczyłem ją u sąsiada. Piękna czarna bestia. Czułem się głupio żeby podejść i zapytać o nią, nie należę do śmiałych. Odważyłem się i poszedłem. Sąsiad baaardzo miły, opowiadał, że głównie w pola nią jeździł z żoną i do sklepu. Dzięki Bogu, że się wtedy odważyłem bo mogła skończyć nie wiadomo gdzie. Także panowie, świat należy do odważnych Plany Założyć lagi od kosa i jeszcze raz pomalować tym razem porządnym lakierem i u dobrego lakiernika Tj rocznik 83? Mam taką samą tyle , że z 82 i jeszcze na głebokim blotniku. Wydaje mi się że kwadratowe błotniki były tylko w modelach 84-85 r. Wygląda super a to pierwsze zdjęcie nad tą rzeką ... Aż szkoda taką WSK-ą jeździć po bezdrożach . Witam! podłączę się pod temat Mam bardzo podobną WSK 125 M06 B3. Nie wiem, który to rocznik, bo nie mam do niej żadnych papierów, ale wnioskując po wypowiedzi Tyranusa, jest to rocznik 83 lub 84, bo mam kwadratowe błotniki. Ale nie w tym rzecz- mam w niej brązowe skórzane (chyba skórzane) siedzenie i nie wiem czy to tak było w oryginale czy to po prostu przeróbka? Może też ktoś tak ma? A co do twojego WSK Huligans- piękna maszyna, pozazdrościć i jaki ładny krajobraz, świetnie się z nią komponuje Wnioskując po wypowiedzi Tyranusa, jest to rocznik 83 lub 84, bo mam kwadratowe błotniki. He . Ja napisałem 84-85 r. a nie 83-84 r. Co do takiego siedzenia to mam w jednej ze swoich WS-eK dokładnie w M06 B3 85 r . ( z kwadratowymi błotnikami ) . Ajć soraska, mój błąd ,czyli to pewne, że moja M06 B3 jest z 85 roku? Na to by wyglądało ale nie wiem czy można opierać się po tym jaki pokrowiec jest na siedzeniu . Philzaw jak masz coś takiego jak moja http://www.wskonline.fora.pl/viewimage.php?i=407 to masz z 85r. Moja jest z 85 i w mojej jest wszystko oryginalne. No prawie kolor tylko zmieniłem... Dzięki za opinie. Ta WSK na 100% z 83 roku i nie było nic kombinowane z błotnikami. Najwidoczniej 83 rok to był rok przejściowy. Tyranus - W miejscach gdzie jeżdżę droga w miarę prosta i rzadko na niej jeżdżę. Jedynie jak jadę na ryby Jeżdżenie na ryby wueską, fajnie a co do mojej wsk- jest praktycznie identyczna jak twoja Arek, tylko tak jak już wcześniej pisałem mam brązowe siedzenie. Ale dzisiaj z ciekawości zajrzałem do niej na ramę, nie była ona moja od razu ta WSK, bo była to wueska mojego wujka i mi ją oddał i niestety plakietka z danymi na ramie jest zamalowana i widać tylko te wybite napisy, czyli rocznik, numer ramy i numer silnika. W każdym razie patrzę a tam rocznik 76! Nieźle się zdziwiłem mam ramę pojedynczą, żeby nie było i tak jak wcześniej pisałem kwadratowe błotniki. Co o tym sądzicie? Czy to znaczy, że mogę mieć składaka? Czy w ogóle w 1976 roku już montowali na ramach pojedynczych? Dorzucę jeszcze dane, może to pomoże w identyfikacji: -nr ramy: 1553032 -nr silnika: 1199124 -no i rocznik: 1976 r. (tak jest na tej plakietce) Dodam jeszcze, że nie mam do niej papierów, wiec w papierach nie sprawdzę. Tak w 76 roku były pojedyncze ramy . Powiem ci że na sto procent błotniki nie mogły być kwadratowe w tym roczniku . Możliwe że ktoś wymienił sam szkielet ramy i dorzucił osprzęt . Też jeździłem na ryby wsk-ą bo to przecierz niezawodny środek transportu. No wiem właśnie, że niezawodny pozwól, że się powtórzę Tyranus. Dorzucę jeszcze dane, może to pomoże w identyfikacji: -nr ramy: 1553032 -nr silnika: 1199124 -no i rocznik: 1976 r. (tak jest na tej plakietce) Dodam jeszcze, że nie mam do niej papierów, wiec w papierach nie sprawdzę. Tutaj już ci kolego nie pomogę bo jeśli chodzi o te numery to się jeszcze w to nie zagłębialem . Trudno, tylko tak dla pewności podałem philzaw a jakie masz przednie mocowanie silnika, pojedyncze czy podwójne? huligans12 motór do prawdy cudny. Rino- chodzi ci o to czy z przodu jest na jednym mocowaniu a z tyłu na dwóch? Jeśli się nie mylę to chyba właśnie tak mam. Chodzi mi aby o przednie, bo te mocowane na jednej śrubie wychodziły tylko w ostatnich latach produkcji, a cała reszta modelu B3 ma z przodu dwie śruby mocujące silnik. Jak nie zapomnę to sprawdzę jutro, bo teraz ręki sobie uciąć nie dam... Z ciekawości posprawdzam w swoich . No więc Rino, przednie mocowanie silnika mam na dwóch śrubach. Czyli to, że na ramie mam rocznik 76 się zgadza? No to się zgadza, szkoda że na forum nie zagląda już adimen2007 bo on to od razu by wiedział która z którego rocznika i czy kompletna. Jak nie zagląda? Jeszcze parę dni temu się udzielał. Po ponad rocznej przerwie wpadł na jeden dzień aby. A no może i tak... Przepadł jak kamień w wode . |