ďťż
cranberies
Zapoznałem sie z regulaminem studiów i wygląda to tak że możemy fizykę powtarzać w razie czego po raz kolejny, ale też nie ma żadnych przeciwskazań by chodzić na opprawki w klasyczny sposób. Nie ma w regulaminie żadnych wytycznych że po jednokrotnym powtarzaniu przedmiotu MUSI byc egzamin komisyjny. Aczkolwiek prowadzący zajęcia również moż się ubiegać o to by nas na niego wysłać. Tak więc trzeba pogadać szybko z dziekanem co i jak bo jeśli ma byc kolejna powtórka to lepiej abyśmy szybciej się z tym ogarneli.
sprawa jest taka, że przysługują nam przynajmniej dwie płatne poprawki - oprócz tych bezpłatnych. sprawa to jest taka ze trzeba isc i z nim normalnie jak ludzie pogadac a nie sie regulaminami straszyc. jak bedzie chcial to nas udupi - moze na poprawkach dac rozne zadania przeciez. Jak sie z nim pogada po ludzku to i on inaczej bedzie myslal i bedzie inne nastawienie, rajt? nie rajt. sam powiedział, że chętnie to by nas na oczy już nie widział, ale jesli nam sie uda jakoś regulaminowo podeprzeć tezę, że mozemy poprawiać, to nic nie poradzi Przede wszystkim nie powiedział "nie" tylko byśmy z dziekanem zagadali. I jeśli ten wyrazi zgode to nie ma problemu. gadałem z kierownikiem naszym, i on powiedział, że skoro wykupiliśmy przedmiot, to mamy jeszcze w cenie przynajmniej dwie płatne poprawki przynajmniej brzmi zachęcająco, ok to trzeba teraz pójść do majchrowakiego, i ustalić jakiś rozsądny termin tak by jeszcze coś ogarnąć. |