ďťż
cranberies
Villl, wywalisz później ten temat w kosmos? Chcę tylko zobaczyć, czy naprawdę tylko ja uważam Vegetę za hmm... może jednak określenie zostawię dla siebie.
Kuszu - każdy ma swoje zainteresowania i typy Jedni uwielbiają bliżej nieokreślone płciowo pseudowampiry z Vampire Knight, a inni kurduplowatych napakowanych testosteronem sayian z włosami do góry i czołem jak stąd do jutra Osobiście wolę tego osobnika z "czołem jak stąd do jutra" xD Swoją drogą, mroczna, świetne określenie ;D Rozbawiło mnie xD ja tam najbardziej z całego Dragon Balla lubiłam Trunksa i Szatana Serduszko aczkolwiek, nie przepadam za tym anime... Sally! Witaj bratnia duszo! ;] *robi maślane oczka* Widzę, że nie jestem osamotniona w lubieniu Szatana Serduszko (jak ja nienawidzę tej polskiej nazwy ;/ ) A chciałabym się przy okazji poskarżyć, gdyż ostatnio mój dobry przyjaciel stwierdził, że Dragon Ball jest bardzo podobny do Star Wars. O.o Tylko się zastanawiam, gdzie to podobieństwo? AAAAAAAaaaaaaa!!! To ja już wolę gogusiowatego Kurana z VK! *trauma* |