Czajcze... Młotkówko... Falmierowo...
cranberies
Najpierw ciekawostka z Czajcza - remont!
 c.d.n 
dnia Sob 10:11, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razyTeraz idziemy z Młotkówka, gdzie trafiamy na mijankę, dalej przy jeziorze aż do Falmierowa... Tutaj po prawej stronie na nasypie biegnie tor... w tle wystaje czarny podkład tam znajdowała się bambuła ze zwrotką, niestety już jej brak (cała mijanka goła).  Mijanka  Widok na plac rozładunkowy, obok mijanki pod trawą wyłożony jest bruk (czytaj kamienie tudzież "kocie łby")  Idziemy dalej... tor za przejazdem, kierunek Falmierowo.  Dalej przy nasypie, widać pozostałości po umocnieniu kolejowym...  Tor biegnie na wysokim nasypie, tuż przy jeziorze w Młotkówku.     W tak malowniczej scenerii przejażdżka to gratka, podążając dalej napotykamy na pierwszy ubytek. Tory nad przepustem noszą ślady piłki do metalu...     Nie ciekawie prawda? Hmm idziemy dalej i już po kilkunastu krokach, zauważamy brak w torowisku, tym razem wygląda na ok 250 m!!! (albo i więcej) Mostek, przez który biegły szyny...  Nasyp i widoczne ślady wyciągniętych podkładów, wygląda to dosłownie tak jakby to miało miejsce rok temu...   Uporczywie przedzieramy się do przodu, kierunek Falmierowo i ciekawi jesteśmy jaki długi jest ten ubytek... Okazuje się faktycznie 250 - 300 metrów.   W końcu dochodzimy do Falmierowa a tam, ucięta bocznica do dawnego GS-u i zrobiony z niej płot!!!! no i ostała się jedna zwrotka, ha! nawet sprawna    Kończąc tą jakże smutną wyprawę, rzuciłem okiem dalej, wygląda na to ze do mostu w Polinowie leży kompletny tor (można zobaczyć we wcześniejszych wyprawach). Za to wcześniej przed mijanką Młotkówko (gdzieś pomiędzy Młotkowem a Młotkówkiem) są pocięte szyny na metrowe kawałki i kto wie gdzie jeszcze jest ubytek... To tyle z monitoringu trasy. Pozdrawiają ekipa Grzesiek i Radek dnia Wto 22:04, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 4 razy Świetna relacja! Szlak przebiega naprawdę malowniczo i te wysokie nasypy...  Tak to prawda pięknie tam, Grzesiek robił więcej fotek to powinien albo przesłać mi albo wstawić tutaj, ale póki co to maratończyk maturalny Więc trzymamy kciuki, pamiętajcie matura to bzdura  A teraz coś na temat, szkoda tylko tych ubytków, ale Lisiogonek powinien dać radę drezynką  A na jakiej podstawie: http://ppm.waw.pl/prawo.html ktoś rozebrał mijankę i "zaorał" torowisko?? No kurde nawet sporo tego toru się ostało Jak znajdę więcej czasu to na pewno wrzucę fotki, postaram się jak najszybciej. Teraz przy takiej sytuacji w towarzystwie i dzięki osobom kręcącym się przy kolejce jestem "skazany" na tylko taki udział w życiu kolejki czyli rzadkie monitoringi torów i robienie zdjęć. Nie ukrywam że w naszym regionie złomiarstwo jest prawdziwą plagą...Zbadałem odcinek Sicienko-Mochle i po prostu ręce opadły mi całkowicie...tam właściwie nie ma już niczego - a z całą pewnością niczego po czym dałoby się jeździć choćby malutką drezynką . To jest bardzo przykre stwierdzenie - lepiej na niejeżdżonym odcinku samemu szyny rozebrać - niżeli oddać friko złodziejom którzy takie rzeczy postrzegają tylko w kategoriach "k...a , jak to za..bi...my i na złom oddamy to będzie na parę butelek wina...Poza tym w paru miejscach (w tym min w Mochlach) jakiś rolnik wyrwał szyny, podkłady i słupy telefoniczne i zaorał całe podtorze - bo zapewne wie że mogą mu wszyscy naskoczyć tak naprawdę.To tyle ale fotorelacja wtedy kiedy mi parę pilnych spraw zejdzie z głowy... Fotki Grzesia...                        Wracamy do tematu stacji Czajcze oto efekt remontu budynku przy trójkącie torowym:    A kto go w ogóle robił ? Wygląda lepiej niż za czasów PKP. Pytanie w dalszym ciągu brzmi: Czyja to robota? W Falmierowie kładą nowy chodnik i krawężniki ale chyba nie wzięli pod uwagę, że kiedyś po torach może pociąg pojechać. Ok dzięki postaram się to zbadać i będę interweniował. Chyba założę dział absurdy kolejowe... Hmm Miejscowość - FALMIEROWO, droga nr 242. Przejazd Wyrzyskiej Kolejki Powiatowej. Szukamy odpowiedzialnych za odbiór a jak jeszcze nie jest odebrane to za wykonanie wspaniałego przejazdu. Tak, kolejka nie jeździ jeszcze tutaj, to przecież nie znaczy,że można położyć chodnik na torach! Prawda? Gratuluję pomysłowości i myślę, że będzie naprawione to uchybienie. Pozdrawiam PSUJ.     |